Jeden
obiekt, trzy legendy...
Kapliczka
znajduje się przy szkole w Otmicach, dokładnie przy wjeździe na
plac szkolny pomiędzy ul. Szkolną i ul. Gen. Zawadzkiego. Przez
mieszkańców Otmic nazywana potocznie jest „wieżyczką”.
Dawniej znajdowała się nieopodal otmickiej leśniczówki. Od dnia 1
sierpnia 2002 roku kapliczka znalazła swoje nowe miejsce na terenie
szkoły, gdzie została przeniesiona i ustawiona przy pomocy
mieszkańców wsi z okazji 700-lecia Otmic.
Kapliczka
ta zbudowana jest z kamienia i została otynkowana, kształtem
przypomina ośmiościenny słup. Na trzech czwartych wysokości
znajduje się gzyms prosty, z którego widoczne są cztery ściany z
otworami – niszami – owalnego kształtu. Nad nimi widnieje taki
sam gzyms i półokrągłe zadaszenie. Na szczycie znajduje się
kopuła w kształcie czapki tatarskiej.
Pochodzenie
tej kapliczki nie jest bliżej wyjaśnione. Z jej ustawieniem
związane są trzy legendy:
1. Pierwsza
z nich związana jest właśnie z kopułą kapliczki, która
kształtem przypomina tatarską czapkę. Legenda mówi, że
kapliczka („wieżyczka”) została ustawiona w miejscu, gdzie
poległo w XIII wieku ośmiu tatarskich wojowników (okres wojen
tatarskich na Śląsku – 1241 r.). Następnie została
przeniesiona z miejsca w lesie, gdzie znajdował się tatarski
cmentarz obok tutejszej leśniczówki. Osiem ścian kapliczki ma
właśnie symbolizować tych ośmiu wojowników.
2. Inna
legenda związana jest z okresem wojny trzydziestoletniej (1618-
1648). Według niej w miejscu, w którym ustawiony był słup
spoczywają żołnierze z armii protestanckiej, która maszerowała
przez te tereny na Węgry pod dowództwem Mansfelda.
3. Kolejna
legenda wspomina, że kapliczka pochodzi z czasów wojen
napoleońskich. Spoczywać mieli pod nią francuscy żołnierze,
którzy zmarli w tej okolicy w czasie powrotu wojsk Napoleona spod
Moskwy (1812 r.).
(zdjęcia
zbiory własne)
Źródła:
1.
Przewodnik. Poznaj Krainę św. Anny, Krapkowice 2010.
2.
Tablica informacyjna znajdująca się na kapliczce.
Tekst
po raz pierwszy opublikowany na starym blogu (historian.bloog.pl)
dnia 29. 08.2015 | 14:41
Komentarze
Prześlij komentarz