Powstanie szpitala w Strzelcach Opolskich.


Wypisy z kroniki Domu Zakonnego Sióstr Służebniczek w Strzelcach Op. dotyczący powstania i wyposażenia szpitala (lata 1928-1931).



Z 1426 roku pochodzi pierwsza wzmianka o lecznicy w Strzelcach. Znajdowała się ona wówczas poza murami miasta, przy drodze w kierunku Rożniątowa. Ufundował ją ówczesny „Pan na Strzelcach” (1400-1455) Bernard. Była to niewielka placówka, w której mieściło się kilkanaście osób. Leczono w niej głównie ludność miejscową, która zapadała na choroby zakaźne. W XVI wieku powstała druga taka placówka działająca przy kościele św. Wawrzyńca. Podczas jednego z wielkich pożarów w mieście doszczętnie spłonęła. Mieszkańcom udało się ją odbudować, jednak mogła ona pomieścić wówczas tylko osiem osób. Z czasem był on rozbudowywany i tak powstały prowizoryczny szpital był w stanie pomieścić 30 pacjentów.


Około 1900 roku miejscowy prałat Josef Glowatzki, który był jednocześnie kuratorem Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Marii Panny w Leśnicy, zaczął głośno mówić o tym, że w mieście potrzebny jest szpital z prawdziwego zdarzenia. W powiecie strzeleckim mieszkało wówczas ponad 70.000 osób, a ludzie nie bardzo mieli gdzie się leczyć. Niewielkie szpitale w Leśnicy (posiadał on 60 miejsc) oraz w Zawadzkim (posiadał 40 miejsc) nie mogły pomieścić wszystkich chorych ze Strzelec. Pacjentów wysyłano do placówek w Opolu i Gliwicach, a za ich transport płaciła miejscowa kasa chorych. Był to duży problem dla strzeleckich włodarzy miasta. W latach dwudziestych XX wieku za punkt honoru obrano sobie kwestię budowy szpitala. Klemens Weber, strzelecki starosta, zaczął szukać sponsorów. Część pieniędzy dała miejscowa kasa chorych, pomoc finansową zadeklarowały również Siostry Służebniczki. W listopadzie 1930 roku prace przy budowie szpitala dobiegły końca. Wówczas to stał się on także domem i szkołą pielęgniarską dla Sióstr Służebniczek N.M.P. Dnia 7 grudnia 1930 roku, w przeddzień święta Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, najważniejszego święta Sióstr Służebniczek, miało miejsce uroczyste poświęcenie nowo powstałego szpitala. 




Strzelecki szpital w latach trzydziestych XX wieku.
(źródło: fotopolska.eu)
 


Dzięki kronice prowadzonej przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek N.M.P. w Strzelcach Opolskich mamy bezpośredni wgląd w sytuację, która towarzyszyła powstaniu szpitala w naszym mieście. Siostry opisują w niej jak doszło do jego wybudowania, ile i skąd były pozyskane środki na jego budowę, jak również jego późniejszy wygląd oraz wyposażenie. Poniżej prezentuję fragmenty kroniki dotyczące interesującego nas tematu, zachowując przy tym oryginalny charakter jej zapisu.

[...] 1928 r.
Dnia 11 czerwca 1928 r. Zgromadzenie Sióstr Służebniczek N.M.P. zakupiło 5 hektarów ziemi w Strzelcach Opolskich od hrabiego Castel zu Castell. Dotychczasowa szkoła pielęgniarska przy szpitalu w Leśnicy - Opolskiej nie odpowiadała wymaganiom Państwa, stąd wielebna Matka Generalna S.M. Adelajda Brendel wraz z Kuratorem Zgromadzenia Ks. Prałatem Głowackim myśleli nad tem, by we Strzelcach Opolskich założyć nowoczesny szpital i przy nim szkołę pielęgniarską dla naszych Sióstr. Myśl tą chętnie przyjęto w urzędach Miejskich i Wiejskich, bo dotąd w powiecie Strzeleckim nie było takowego. Dnia 20 stycznia 1928 r. odbyła się na plebani Kuratora Prałata Głowackiego we Wysokiej przy Górze św. Anny narada w sprawie budowy szpitala, na której byli obecni: Wojewoda ze Strzelec Op. – Pan Weber, lekarz powiatowy Doktor Wiesner, Ks. Prałat Głowacki oraz Matka Generalna Adelajda Brendel. Druga narada odbyła się dnia 27 I 1928 roku, na której postanowiono rozpocząć z budową. Pan Kehrer ze Strzelec – Op. był Kierownikiem budowy szpitala. Na ten cel otrzymano następujące pożyczki:
  1. z Landesversicherung – 500,000 RM
  2. z Reichsangestellten versicherung – 250,000 RM
  3. z Hilfsgemeinschaft der Kath. Wohlfart – 100,000 RM
  4. z Raciborskiej Kasy Prowincjonalnej 50,000 RM.
Również każda z placówek prowincji Opolsko – Wrocławskiej Zgromadzenia przyczyniła się finansowo do tego dzieła.



Rok 1930
Roboty przy szpitalu szły szybko naprzód i zostały zakończone w listopadzie 1930 roku. położenie szpitala jest bardzo dobre, leży przy trasie międzynarodowej E/22, wśród licznych drzew sosnowych, jak gdyby w parku. Wybudowany w kształcie półkola z licznymi balkonami, z czerwonej cegły, imponuje każdego przechodnia swoim pięknym stylem. Przed szpitalem znajduje się duży plac w kształcie koła, a środkowe w nim rondo upiększa go, przez zawsze kwitnące kwiaty i róże, które przez całe lato kwitną. Z jednej i drugiej strony ronda piękna szeroka droga prowadzi do głównej portierni. W środku ronda tryska piękna fontanna. Wokoło placu przed szpitalem ustawiono estetycznie ławki do siedzenia dla pacjentów i gości. Na zewnątrz szpital wygląda ładnie, bo nawet na balkonach Siostry zasadziły kwiaty i pelargonie, które starannie pielęgnują. Wokół szpitala znajduje się park, a w nim dużo drzew sosnowych, nie brak tu „pięknych śpiewaków” jak: słowików, piroli, kanarków, kosy i kolorowych dzięciołów, wieczorami słychać rechotanie żab.
W parku wybudowano dom gospodarczy i pralnię, pod nią kotłownię, a nad pralnią pokoje dla personelu pielęgniarskiego. Za parkiem znajduje się duży ogród z drzewami owocowymi.
Pralnię urządzono komfortowo, wyposażono w elektryczne i parowe maszyny do prania, w dużą wirówkę elektryczną w suszarkę parową, zakupiono duży magiel do bielizny pościelowej oraz wszystki sprzęt potrzebny. Szpital ma 3 piece elektryczne dla centralnego ogrzewania, duży piec kuchenny, piec elektryczny i gazowy, 4 kotły parowe, 2 kotły elektryczne, szafy ścienne, umywalki, szafki grzejne, dźwig łączący wszystkie oddziały, spiżarnie i lodówki.

W środku szpitala znajdował się dźwig z łóżkiem dla chorego. Wchodząc do szpitala widzimy jasny hol, a w środku drzwi prowadzące do refektarza, który urządzono dla stu Sióstr. W holu wisi duży krzyż (rzeźba z Oberammergau) oraz duży obraz Ks. Kuratora Zgromadzenia Sióstr Służebniczek N.M.P. Prałata Głowackiego, którego imię Józef.

Z obu stron holu są korytarze. Na wszystkich piętrach znajdują się hole dla pacjentów. Podłogę na korytarzach i w pokojach wyłożono z parkietową masą, o różnych barwach (niebieski, żółty, czerwony, zielony, itp.). ściany sią tego samego koloru co podłoga. Każdy pokój jest słoneczny i ma balkon. Duży hol, schody, kaplica i przedsionek do kaplicy są wyłożone żółtym kamieniem, który jest czysto utrzymywany.

Na parterze umieszczono: izbę przyjęć, rentgenę, urządzoną komfortowo, rentgen z głębokim naświetlaniem, z aparatami rentgenowskimi, cemnia, medico, fizyko, łaźnia lecznicza czterokomorowa, laboratorium, apteka z magazynem i dwa oddziały izolatki z osobną kuchnią, łazienką i bieliźniarką, magazyn bielizny szpitalnej oraz archiwum. W środku holu są wygodne szerokie schody, prowadzące na trzy piętra. Z prawej i lewej strony korytarzy (na ich końcach), znajdują się wygodne schody dla pacjentów i personelu, prowadzące na każdy oddział, a także strych.

Na środku I piętra znajduje się sala operacyjna, z urządzeniem komfortowym. Jej ściany wyłożono niebieskimi kaflami, zaś podłoga białymi. Obok niej znajduje się sala przygotowawcza, sala do mycia, sala ze sterelizatorami, sala opatrunkowa i dyżurka dla lekarzy. Wszystko urządzone jest komfortowo. Na I piętrze, jak również na II piętrze są dwa oddziały. Na każdym oddziale są 4 małe i 4 duże pokoje dla chorych, w środku korytarza jest hol dla pacjentów. W pokoju znajdują się: białe łóżka, dzwonek elektryczny przy każdym łóżku, szafa ścienna, umywalka z lustrem, w środku stół z krzesłami, drzwi prowadzące na balkon.

Na II piętrze nad salą operacyjną znajduje się kaplica z witrażami, przedstawiającymi Rodzinę Świętą. Ołtarz jest prosty z kamienia żółtego, a na nim Tabernakulum (ze starego srebra). Nad ołtarzem wisi duży krzyż rzeźbiony. Na bokach znajdują się małe ołtarzyki drewniane z dużą figurą Najśw. Serca Jezusowego i Matki Boskiej Niepokalanej. Z tyłu jest obraz malowany olejnie, przedstawiający Pana Jezusa wstępującego do Nieba (obraz ten został podarowany dla kaplicy przez pacjentów, jako podziękowanie za cudowne ocalenie w katastrofie kolejowej). Na bocznych ścianach wiszą cylindrowe lampy elektryczne, na suficie wiszą trzy klosze. Zakrystię urządzono komfortowo. W przedsionku znajduje się stojak z kociołkiem marmurowym na wodę święconą, haftowany obraz przedstawiający Matkę Boską Sykstyńską. W kaplicy są wygodne ławki dla 80 osób. Jest także konfesjonał, wejście dla spowiadającego jest z kaplicy, zaś dla spowiednika ze zakrystii.

Na III piętrze znajduje się sala szkoły pielęgniarskiej, z urządzeniami naukowymi. Po przeciwnej stronie jest oratorium dla chorych Sióstr, po stronie lewej Klauzura Sióstr, po prawej wejście do mieszkania kapelana szpitalnego. W oratorium umieszczono ławki i fisharmonium z napędem elektrycznym.

Na każdym oddziale znajduje się kuchnia przygotowawcza, wyposażona w lodówkę, kuchenkę gazową, szafkę elektryczną i stół. Na każdym oddziale znajdują się łazienki z bieżącą wodą zimną i ciepłą oraz z pryśnicą.

Nad szpitalem jest strych, służący do suszenia bielizny. Kiedy ukończono szpital, wybudowano (w 1931 r.) kostnicę, patnologię. Kostnica ma osobne wejście i drogę pod wezwaniem Prałata Głowackiego. Droga ta należy do szpitala. Siostry oddały dużo gruntu na ten cel. Przez ten Patronat Siostry Zgromadzenia Sióstr Służebniczek N.M.P. N.P. chciały wyrazić ks. Prałatowi swoją wdzięczność za jego długoletnią i ofiarną pracę Kuratora Zgromadzenia.

Dnia 7 grudnia 1930 roku, odbyła się uroczystość poświęcenia szpitala pod wezwaniem „Prałata Głowackiego”, przez Jego Eminensję Ks. Kardynała dr Adolfa Bertrama, ku wielkiej radości ks. Kuratora Głowackiego i całego Zgromadzenia Sióstr Służebniczek N.M.P.

Uroczystość tę uczcili swoją obecnością zastępcy Prezydiów Powiatowych, Miejskich i Gminnych Rad Narodowych, lekarze województwa i powiatu, księża oraz siostry zakonne, cały Zarząd Generalny z Matką Generalną S.M. Adelajdą Brendel na czele, Zarząd Prowincjonalny z Matką Prowincjonalną S.M. Stanisławą. Szpital i kaplicę poświęcono świętemu Józefowi, dlatego mianowano go również „Sankt Josephs Krankenhaus”, czyli szpital świętego Józefa. Tym wyrazem „St. Josephs Krankenhaus” znaczono naczynia porcelanowe, sztućce i bieliznę szpitalną. Po poświęceniu szpitala, w kaplicy nowo konsekrowanym ołtarzu przez Ks. Kardynała Bertrama, pierwszą Mszę Św. odprawił Ks. Dziekan Karl Lange. [...] 





[...] 8 grudnia 1930 roku.
Dziś przyjęto pierwszych chorych do naszego szpitala. Był to pacjent po wypadku oraz dziecko z zapaleniem płuc. Kilka dni później prawie cały szpital był zajęty przez chorych pacjentów. Chorzy czuli się dobrze pod opieką Sióstr i byli zadowoleni. Dyrektorem szpitala, ordynatorem i zarazem chirurgiem był dr Backhaus, ordynatorem interny był dr Blumberg, drugim zaś chirurgiem dr John. Ks. Radcę Hruby mianowano kapelanem szpitalnym. Spowiednikiem zwyczajnym dla Sióstr był Ks. Dziekan Karl Lange. [...]

[...] We wrześniu 1931 roku rozpoczęto naukę pielęgnacji, która trwała 2 lata, z praktyką przez jeden rok, z wyjątkiem niektórych wypadków. Do szkoły pielęgniarskiej przyjęto rocznie 25 Sióstr po nowicjacie. Szkołę tą uznało również Państwo, stąd też każda z Sióstr po jej ukończeniu, składała egzamin przed państwową komisją. Komisja egzaminacyjna składała się z lekarzy szpitalnych, powiatowych i przedstawicieli Państwowych i politycznych. [...] Egzaminy były trudne i trzeba było przygotować się solidnie. Egzaminatorzy wymagali dokładnych odpowiedzi i to każdy ze swojej dziedziny. Szkołę pielęgniarską prowadził dyrektor szpitala dr Backhaus. Z powodu braku pielęgniarskiego dr Backhaus zostawił wyuczone tu pielęgniarki do pracy w tutejszym szpitalu, tak, że liczba zatrudnionych Sióstr w szpitalu wzrosła od dwudziestu do osiemdziesięciu. [...]"


Wnętrza szpitala w 1930 roku. Górne zdjęcie przedstawia kuchnię i laboratorium analityczne. Zdjęcie dolne ogólny pokój dzienny dla pacjentów.
(źródło: Oberschlesien im Bild nr 52)




Jedna ze stron kroniki Domu zakonnego Sióstr Służebniczek.
(zdjęcie zbiory własne)





 Opublikowane po raz pierwszy na starym blogu (historian.bloog.pl) dnia 13. 01.2017  |  23:32
 




 

Źródła:
  1. Kronika Domu zakonnego Sióstr Służebniczek w Strzelcach Op., tom 1.
  2. Oberschlesien im Bild nr 52, wyd. z 24.12.1930.
 
Strony internetowe:
  1. http://www.szpital.strzelce-op.pl/
  2. http://opolskie.regiopedia.pl/wiki/historia-budowy-szpitala-w-strzelcach-opolskich

Komentarze