Pozostałość cmentarza rodziny von Eÿnern w Opolu.


Dawny cmentarz rodziny von Eÿnern, właścicieli Półwsi, Bierkowic i Sławic, znajduje się nieopodal skrzyżowania ulic Północnej i Partyzanckiej w Opolu. W niewielkiej odległości od niego istniał również niegdyś usytuowany w parku pałac należący do rodziny, skąd zarządzali oni ponad 1100 ha ziemi. Dzisiaj nie ma już po nim śladu, gdyż wycofujący się w styczniu 1945 roku Niemcy go podpalili. Wcześniej znajdował się w nim sztab wojskowy i najprawdopodobniej wraz z dworem chciano spalić znajdujące się tam dokumenty przed nadciągającą Armią Czerwoną. Pozostał tylko szkielet budynku, który po czasie rozebrano, a obecnie znajduje się tam zakład karny przy ulicy Partyzanckiej. Z posiadłości rodziny von Eÿnern zachowały się jedynie budynki folwarcze, zaniedbany park obok więzienia oraz właśnie cmentarz, na którym znajdują się trzy płyty nagrobne. Cmentarz odgrodzony jest z jednej strony murem ceglanym i porośnięty starodrzewem.
Obecnie wygląda na zadbany, choć jeszcze kilka lat temu (do ok. 2004 r.) pełnił funkcję dzikiego wysypiska śmieci. W 2004 roku po interwencji dziennikarza NTO i kilku miłośników lokalnej historii udało się uporządkować cmentarz, a swój udział mieli przy tym także więźniowie pobliskiego zakładu karnego. Do dziś na cmentarzu tym zachowały się trzy płyty nagrobne członków rodziny von Eÿnern: Emilii Friederike, Petera Wilhelma oraz Heinricha Wilhelma. Peter Wilhelm von Eÿnern nabył dobra ziemskie w 1863 roku, o których wspomniałem nieco wyżej, od ojca swojej żony Rudolf’a von Bünau (zm. w 1866 r.).




Nagrobki wykonane zostały według jednego schematu. Na leżącej płycie umieszczono owalną tarczę z herbem u góry, informację o zmarłym oraz inskrypcję nagrobną (cytat z Biblii) na dole tarczy.


Zachowane płyty nagrobne:

1. Peter Wilhelm von Eÿnern urodzony 11 lipca 1837 roku w Barmen. W sierpniu 1929 roku Barmen wraz z sześcioma innymi samodzielnymi małymi miasteczkami (Elberfeld, Cronenberg, Ronsdorf, Vohwinkel, Beyenburg i Lüttringhausen) weszło w skład nowopowstałego miasta położonego w dolinie rzeki Wupper – Wuppertal (Nadrenia Północna – Westfalia). Peter Wilhelm zmarł 3 sierpnia 1903 roku w Półwsi (ówcześnie Halbendorf). W górnej części tarczy znajduje się herb rodzinny von Eÿnern: na tarczy dzielonej w słup po heraldycznej prawej stronie trzy kłosy zboża, a po lewej wspięty na tylnie nogi jednorożec. U dołu płyty znajduje się cytat w języku niemieckim z pierwszego listu do Koryntian (1 Cor 13.12), który w tłumaczeniu na język polski brzmi: „Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz. Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany”. 





2. Emilie Friederike von Eÿnern z domu hrabianka von Bünau. Małżonka Peter’a Wilhelm’a. Urodzona 12 marca 1850 roku w Falkenhayn (obecnie okręg administracyjny Drezno). Zmarła 27 września 1915 roku w Landeck (obecnie Lądek – Zdrój, woj. dolnośląskie). Na górze znajdują się również herby. Obok herbu von Eÿnern jej męża został umieszczony także herb należący do starej saskiej szlachty von Bünau: na czwórdzielnej tarczy w drugim i trzecim polu znajduje się głowa lwa. Podobnie jak na wcześniejszej płycie, również tutaj została umieszczona inskrypcja w j. niemieckim z pierwszego listu do Koryntian (1 Cor. 13.13), który w tłumaczeniu na polski brzmi następująco: „Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy, z nich zaś największa jest miłość”.





3. Heinrich Wilhelm von Eÿnern. Niestety znaczna część inskrypcji na jego nagrobku jest nieczytelna. Wygląda tak, jakby została ostrzelana z karabinu – do dziś widoczne są wyraźne ślady po kulach. Na jego temat zachowały się tylko szczątkowe informacje. Wiadomo, że urodził się w 1883 roku w Półwsi (ówcześnie Halbendorf) oraz że poległ w czasie I wojny światowej jako porucznik 1. Grande Dragon Regiment.

(wszystkie powyższe zdjęcia należą do zbiorów własnych)



Według niektórych relacji na cmentarzu tym znajdował się również czwarty grób. Najprawdopodobniej była tutaj pochowana także ostatnia dziedziczka Półwsi, córka Emilii i Petera – Helene Julianne (Haliane) von Eÿnern, która zmarła bezpotomnie w 1943 lub 1944 roku (podawane są różne daty śmierci). W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku jej grób został splądrowany i nie zachowały się do dziś po nim ślady.

Poniżej prezentuję nagrany materiał filmowy podczas pobytu na tym cmentarzu (nagranie z 15.09.2016 r.): 






 Tekst opublikowany po raz pierwszy na starym blogu (historian.blog.pl) dnia: 02. 10.2016  |  19:00
 
 

 
 
Powyższy tekst powstał z wykorzystaniem informacji zawartych na stronach:
  1. http://cmentarze.opole.pl/komunalny-polnocna/
  2. http://www.nto.pl/wiadomosci/opole/art/4000893,zostaly-tylko-groby,id,t.html
  3. http://www.nto.pl/wiadomosci/opole/art/4002701,na-groby-wrocil-spokoj,id,t.html
  4. http://opolandia.redblog.nto.pl/2012/11/01/ten-cmentarz-nie-jest-zapomniany/





Komentarze