Cmentarz więzienny – krótkie podsumowanie prac ekshumacyjnych.

Krótkie podsumowanie dotychczas przeprowadzonych prac ekshumacyjnych na terenie dawnego cmentarza więziennego w Strzelcach Opolskich.

Widok z lotu ptaka na cmentarz więzienny. 

(fot.: Michał Szrajber)



Stanowisko po podjęciu 71 szczątków z terenu dawnego cmentarza więziennego, stan na 10.09.2021 roku. 
(zdjęcia zbiory własne; fot.: Mariusz Lipok)

W dniach od 27 lipca do 09 września 2021 roku prowadzone były terenowe badania ekshumacyjne na obszarze dawnego cmentarza więziennego. Pracami kierowała Pani archeolog dr Magdalena Przysiężna-Pizarska z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego, natomiast dysponentem pozwoleń na przeprowadzenie tych badań jest Fundacja Silesia pod przewodnictwem Andrzeja Latusska. W trakcie prowadzonych eksploracji archeologicznych zgodnie z metodyką badań oraz analizami antropologicznymi odkryto jamy grobowe oraz podjęto z nich 71 szczątków osób tam pogrzebanych – więźniów zmarłych w Zakładzie Karnym nr 1 w Strzelcach Opolskich (wówczas Strafanstalt Gross Strehlitz) z okresu najpewniej sprzed II wojny światowej.

Miejsce rozpoczęcia prac wytypowane zostało na podstawie archiwalnego zdjęcia, które było opublikowane w gazecie lokalnej w 1932 roku - „Oberschlesien in Bild nr 17”. Widoczna na tym zdjęciu charakterystyczna wieża kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Wawrzyńca oraz znajdująca się z jej lewej strony dawna baszta (dzwonnica) stały się punktami odniesienia w poszukiwaniu właściwego miejsca. Zostało wykonanych kilkanaście zdjęć próbnych w celu weryfikacji i porównania z fotografią archiwalną. Posłużono się także starą mapą z początku XX wieku, której fragmenty opublikowane zostały w jednej z książek wydanych przez Urząd Miasta pt. „Strzelce Opolskie na starej fotografii”. Mapa ta ułatwiła dokładniejszą lokalizację cmentarza więziennego. Pomocny w lokalizacji cmentarza był również LiDAR (z ang. Light Detection and Ranging). 

Zakład Karny nr 1 w Strzelcach Opolskich został wybudowany w latach 1885-1889. Na dzień dzisiejszy ciężko nam ustalić kiedy dokładnie powstał przywięzienny cmentarz, wynikło to najpewniej z zaistniałej wówczas potrzeby pogrzebania w jakimś miejscu zmarłych w więzieniu osadzonych. Możemy jedynie domniemywać, że miało to miejsce w ostatnim dziesięcioleciu XIX lub w początkach XX wieku. Na pytanie kiedy zakończono regularne pochówki w tym miejscu, również nie istnieje na razie jednoznaczna odpowiedź. Z opowieści starszych mieszkańców Adamowic możemy się dowiedzieć, że cmentarz istniał na pewno jeszcze w 1945 roku. Znajdowały się tam widoczne groby wraz z ustawionymi krzyżami. Możemy domniemywać, że cmentarz ten istniał przynajmniej przez około 50 lat. 

Odkryte szczątki ułożone były w czterech rzędach, w regularnych odstępach. Byli to więźniowie pobliskiego zakładu karnego, którzy zmarli tutaj na przełomie XIX i XX wieku. Groby znajdowały się dość głęboko, ponad dwa metry pod współczesnym poziomem gruntu. Jedne z nich występowały nieco niżej, a drugie wyżej, stąd też wiadomo, że pochówki dokonywane były tutaj na przestrzeni kilku lat. W trakcie prowadzonych prac stwierdzono, że prawie wszyscy zmarli pogrzebani zostali bez ubrań. Każda kolejna odsłonięta jama grobowa była niemalże taka sama jak wcześniejsza. Znajdowane były elementy prostych, wąskich trumien i fragmenty gwoździ którymi były one zbijane. Przy odkrywanych szczątkach praktycznie nie było rzeczy osobistych. Wyjątkiem był tylko wspomniany wcześniej weteran wojny prusko-francuskiej z 1870 r., przy którym znaleziono pamiątkową odznakę Breslauer Krieger Verein oraz szczątki niemieckiego żołnierza z okresu II wojny światowej przy którym znaleziono odznakę partyjną NSDAP, nieprzełamany nieśmiertelnik oraz elementy maski przeciwgazowej – zdjęcia można zobaczyć na jednym z wcześniejszych wpisów na tym blogu. W jednym przypadku przy szczątkach, na wysokości szyi odnaleziono prosty metalowy krzyżyk oraz pojedynczy, zwykły guzik, na podstawie których nie jest możliwe dokładne datowanie pochówku.

Wstępne oględziny wydobytych szczątków wskazywały, że kilku ludzi zmarło tutaj bardzo młodo, mając 17-19 lat, a najstarsza osoba była po sześćdziesiątym roku życia. Przyczyną śmierci części osób tam pogrzebanych było m.in. zmiażdżenie głowy. W tamtych latach więźniowie byli kierowani do prac w strzeleckich kamieniołomach, gdzie bardzo często dochodziło do wypadków śmiertelnych. Część czaszek i kości była zmiażdżonych, co może wskazywać na śmierć na skutek urazu. Inne szkielety wykazują także nieleczone złamania, np. krzywo zrośniętą szczękę, co na pewno musiało bardzo utrudniać przeżuwanie posiłków. Wiele szkieletów nosiło ślady złamań kości kończyn górnych lub dolnych, pęknięć żeber, wybitych i połamanych zębów. Na kościach kilku zmarłych zaobserwowano także ślady choroby wenerycznej – kiły. Do najczęściej zajętych kiłą kości należą kość czołowa i ciemieniowa. Znamiona kiły (rozpad tkanki kostnej, tzw. wżery w kościach) widoczne były także na kości udowej, piszczelowej, obojczyku, w okolicach mostka oraz żeber. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę ciężkie warunki bytowe panujące wówczas w samym więzieniu, które zapewne sprzyjały rozwijaniu się dodatkowych chorób wśród więźniów oraz nie pomagały w zaleczeniu już występujących.


(zdjęcia zbiory własne; fot.: Mariusz Lipok)


Poszczególne etapy prowadzonych prac ekshumacyjnych szczegółowo opisałem i udokumentowałem na łamach tego bloga. Zainteresowanych odsyłam do poniższych tematów: 

1. Prace ekshumacyjne na dawnym cmentarzu więziennym w Strzelcach Opolskich.

2. Cmentarz więzienny w Strzelcach Op. Minął drugi tydzień prac. 

3. Cmentarz więzienny w Strzelcach Op. Podsumowanie kolejnego tygodnia prac.


Trochę materiału filmowego z przeprowadzonych prac:


Eksploracji archeologicznej i antropologicznej dokonali: z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego dr Magdalena Przysiężna-Pizarska z wraz ze studentami kierunku HIT 40+ (Michaela Kordas, Mirosława Feldman, Aleksandra Wyżyńska - Feldman, Robert Syrek), ze studentami i pracownikami Wydziału Prawa i Administracji UO (dr Rafałem Wielkim – zastępcą Dziekana WPiA, Teresą Rup, Kingą Jerczyńską oraz Karoliną Sobolewską – przewodniczącą Koła Naukowego Kryminalistyki i Kryminologii WPiA UO), dr Agata Cieślik wraz ze studentami z kierunku Biologia Człowieka UW, Koło Naukowe z kierunku Biologia Człowieka z UW (Kamila Chotuj, Maja Pietras, Karolina Urbańska, Wiktoria Szulta, Aleksandra Walenta, Patrycja Łącka, Aleksandra Krysicka, Maria Janiak, Ada Kimla, Karolina Kluczna, Ewa Gawlik, Ewelina Słowik, Klaudia Janusiewicz, Adriana Osochocka, Patryk Salomon, Katarzyna Palacz, Paulina Pasik, Aleksandra Jakubowska, Damian Olszak-Oliszewski, Katarzyna Kozak), Drużyna Wczesnośredniowieczna Ryś (Lena Shchotkevych, Andrzej Kochańczyk), Małgorzata Małek wraz z uczniami z Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Powstańców Śląskich w Rybniku oraz jako instytucja wspierająca Przedsiębiorstwo Przemysłu Obuwniczego w Strzelcach Opolskich (Krzysztof Klimek z zespołem). Pomagały nam również osoby prywatne, historycy, pasjonaci historii i archeologii: Wldemar Golasz, Mariusz Lipok, Edward Dalibóg, Przemek Birna, Sebastian Ruszała, Roland Skubała, Julia Giesa, Adam Kradyna, Zofia Syrek, Roman Gatys, Andrzej Feldman. Serdeczne podziękowania także dla Michała Szrajbera (https://michalszrajber.pl/) za wykonanie zdjęć lotniczych cmentarza więziennego dronem oraz Pawła Rozwód za wykonanie pomiarów stanowiska archeologicznego, dzięki czemu dokumentacja techniczna przeprowadzonych prac jest kompletna. 

Na szczegółowe wyniki przeprowadzonych badań oraz ich opracowanie przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale myślę że będzie warto. 

Widok z lotu ptaka na cmentarz więzienny i najbliższą okolicę.


Cmentarz więzienny – stanowisko widziane okiem drona:

https://www.facebook.com/100000918207487/videos/pcb.6471478086226067/383007926828157


Obecnie prowadzone są szczegółowe analizy podjętych szczątków oraz kwerendy w archiwach. Dzięki wsparciu Archiwum Państwowego w Opolu i Pań z czytelni naukowej oraz tłumaczy p. Norberta Kozioł i p. Ursuli Wahl, powoli identyfikujemy ich. Do dnia 29 października 2021 roku udało się odnaleźć w zasobach Archiwum informacje na temat 32 osób, które zmarły w strzeleckim zakładzie karnym i zostały pogrzebane na tym cmentarzu. Informacje te pochodzą z znajdujących się w Archiwum Państwowym w Opolu ksiąg zmarłych miasta Strzelce Opolskie z przełomu XIX i XX wieku.

Rejestr zmarłych miasta Strzelce Opolskie z 1891 roku zawierający informacje o jednym ze zmarłych więźniów strzeleckiego zakładu karnego.

(źródło: Archiwum Państwowe w Opolu; fot.: dr Magdalena Przysiężna-Pizarska)


Podczas prowadzonych prac ekshumacyjnych brana była pod uwagę także informacja o możliwości pogrzebania na tym cmentarzu zmarłych w tutejszym więzieniu osób przywiezionych głównie w 1944 roku przez hitlerowców w ramach akcji „Noc i Mgła” (Nacht und Nebel) – członków belgijskiego i holenderskiego ruchu oporu. Dzięki kontaktowi ze stroną belgijską – głównie z panem Gert’em de Prins, pracownikiem Belgijskiego Archiwum Narodowego w Departamencie Ofiar Wojny, wiedzieliśmy na co zwracać uwagę i czego szukać. Według relacji świadków, które otrzymaliśmy z Belgii, pochówki odbywały się w prostej drewnianej trumnie, z ołowianą lub cynkową tabliczką na wierzchu zawierającą numer zmarłego więźnia. Numer ewidencyjny belgijskich więźniów składał się zawsze z litery (najczęściej była to pierwsza litera imienia), po której następowała cyfra. Przykładowo: M-496 MOREL Guillielmus, 5/05/1899; V-856 VERMEULEN Armandus E, 3/12/1908. Jeżeli więc tabliczki takie zostałyby odkryte i istniałaby możliwość ich poprawnego odczytania wiedzielibyśmy, że mamy do czynienia z hitlerowskimi ofiarami akcji „Noc i Mgła”. Niestety, pomimo skrupulatnie przeprowadzonych badań ekshumacyjnych nie udało się odkryć takich tabliczek umieszczanych na trumnach, bądź jakichkolwiek przedmiotów osobistych, które mogłyby wskazywać na pogrzebanie w tym miejscu osób pochodzących z Belgii lub Holandii. Nie zamyka to oczywiście tego wątku poszukiwań. Stuprocentową pewność będziemy mieli wówczas, gdy sprawdzone i ekshumowane zostaną także szczątki zmarłych, które znajdują się pod chodnikiem na wysokości obszaru należącego do dawnego cmentarza więziennego. Z map i zdjęcia lotniczego wiadomym jest, że jego teren przylegał bezpośrednio do samej ulicy. Po wojnie została ona poszerzona i obok powstał również chodnik. Szacuje się, że tam może znajdować się jeszcze około 30 osób. Czy uda się także te ekshumować, czas pokaże.

Wypowiedź dr Magdaleny Przysiężnej-Pizarskiej na temat dawnego cmentarza więziennego w Strzelcach Opolskich. Fragment audycji Radia Opole pt. „Poranna Loża Radiowa” z dnia 21.10.2021 roku.




Komentarze